•  x 
Twój koszyk jest pusty

Badania spirometryczne sugerują, że 1/5 osób po 40. roku życia w Polsce ma objawy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. U wielu osób choroba pozostaje nierozpoznana – według szacunków nawet 80% chorych na POChP w ogóle jej nie podejrzewa. Sprawdź, czy masz te objawy, a jeśli tak – jak sobie pomóc w POChP.

Co to jest POChP?

POChP, czyli przewlekła obturacyjna choroba płuc, charakteryzuje się trwałym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe, które postępuje latami. Wynika ono z nasilonego stanu zapalnego dróg oddechowych i płuc w reakcji na szkodliwe dla zdrowia cząstki lub gazy (głównie zawarte w dymie tytoniowym). Charakterystyczną i najważniejszą cechą POChP jest postępująca obturacja (zwężenie) oskrzeli. Choroba dotyczy jednak całego układu oddechowego: zarówno dróg oddechowych, jak i miąższu płucnego i wpływa na cały organizm, przede wszystkim na serce.

 

Jakie są objawy POChP?

Przewlekła obturacyjna choroba płuc rozpoczyna się bezobjawowo. Na początku pozwala ją wykryć jedynie badanie spirometryczne. Dlatego tak ważne jest wykonanie go przy podejrzeniu choroby lub kiedy jest się w grupie ryzyka (patrz: Przyczyny POChP). To proste, nieinwazyjne badanie służy do oceny stanu i pojemności płuc. Kiedy już choroba daje o sobie znać, na ogół pierwszym z objawów jest kaszel. Występuje niezależnie od infekcji, co najmniej przez 3 miesiące w roku, i przeważnie prowadzi do odkrztuszenia plwociny.

Objawem, który jest charakterystyczny dla POChP, choć występuje również u palaczy bez tej choroby, jest poranny napad kaszlu. Może on trwać kilka minut, aż do oderwania się wydzieliny z oskrzeli.   Objawu tego nie powinni bagatelizować palacze, palacze bierni ani osoby w ogóle niepalące tytoniu – nie zawsze jest on „jedynie” konsekwencją sięgania po papierosy.

Kolejnym sygnałem, który świadczy o rozwoju POChP, jest narastające ograniczenie wydolności organizmu podczas wysiłku. W pewnym momencie chory orientuje się, że czynności, które wcześniej wykonywał sprawnie, wymagają od niego przerwy dla złapania tchu. Bardziej wyraźnym objawem jest związana z tolerancją wysiłku duszność, która narasta w miarę trwania choroby – jej stopień jest jednak różny u różnych pacjentów. W cięższych postaciach choroby napadom duszności mogą towarzyszyć świszczący oddech i wrażenie ucisku w klatce piersiowej.

 

Objawy zaostrzenia POChP

W przebiegu POChP kaszel i duszność mają większe nasilenie niż zwykle w czasie chorób infekcyjnych i na skutek zanieczyszczenia powietrza. W czasie zaostrzenia POChP plwocina może mieć inny kolor niż zwykle (żółty lub zielonkawy), a jej ilość może być większa. Zdarza się również gorączka. Objawy zaostrzenia narastają gwałtownie – w ciągu minut, lub stopniowo – w ciągu kilku dni. W wyniku zaostrzenia może dojść do niestabilności hemodynamicznej, zapaści i do zgonu. Im więcej zaostrzeń, tym szybciej pogarsza się stan układu oddechowego i całego organizmu. Dlatego chorzy powinni ich unikać.

lekarz podczas pomiaru objetosci pluc specjalnym urzadzeniem

Co zrobić, kiedy nie można oddychać?

Jeśli kłopoty z oddychaniem są tak duże, że występują:

  • bardzo silna duszność, uniemożliwiająca normalne mówienie
  • nadmierna senność, uczucie zbliżającego się omdlenia i/lub mroczki przed oczyma
  • silny ból w klatce piersiowej,

należy natychmiast wezwać pogotowie. Objawy takie mogą bowiem wskazywać na zagrożenie życia. Jeśli lekarz przepisał lek rozkurczający oskrzela do doraźnego stosowania – w razie silnych napadów duszności – należy go użyć. Dodatkowo dobrze jest stosować pozycje ograniczające pracę klatki piersiowej na rzecz brzusznego toru oddychania. Angażując do oddychania głównie przeponę, przy wdechu uwypuklamy brzuch. Wdech powinien być dwa razy dłuższy niż wydech. Dobrze jest pochylić się do przodu i oprzeć dłonie na kolanach.

 

Przyczyny POChP

Najsilniejszym czynnikiem decydującym o rozwoju POChP jest wdychanie dymu tytoniowego: odpowiada ono za 90% zachorowań. Dotyczy to nie tylko obecnych, ale i byłych palaczy i osób przebywających w ich towarzystwie,  czyli tzw. palaczy biernych. Najwięcej zależy od tych, którzy sięgają po papierosy: im szybciej uda im się pokonać nałóg, tym większe korzyści odnoszą dla zdrowia odnoszą oni i ich rodziny lub współpracownicy.

Pozostałe 10% zachorowań jest efektem wdychania szkodliwych substancji np. w miejscu pracy. POChP to jednak choroba występująca nie tylko na skutek palenia papierosów czy narażenia na wdychanie pyłów lub toksycznych gazów, ale i pojawiająca się naturalnie – może występować nawet u 50% osób po 70. r.ż. w związku z procesem starzenia się organizmu. Poza palaczami najbardziej narażeni na jej rozwój są więc m.in. lakiernicy, stolarze, malarze i osoby starsze.

Stąd tak ważne jest, aby w zapylonych pomieszczeniach lub takich, w których unoszą się szkodliwe opary, umieścić oczyszczacz powietrza – likwiduje on zanieczyszczenia, a przez to znacznie zmniejsza ryzyko zachorowania na POChP z ich powodu.

 

Leczenie POChP

Rozpoznanie i leczenie POChP powinno nastąpić na jak najwcześniejszym etapie jej rozwoju, ponieważ im krócej choroba pozostaje bez leczenia, tym mniejsze szkody w układzie oddechowym i całym organizmie zdąży wyrządzić. Nie jest to bowiem tylko choroba układu oddechowego, ale i całego organizmu, prowadząca m.in. do rozwoju przewlekłego serca płucnego. Dla osób palących pierwszym i najistotniejszym krokiem jest rzucenie palenia. Dym tytoniowy to główny czynnik ryzyka zachorowania na POChP, a w razie gdy już się rozwinęła – najważniejszy czynnik decydujący o postępie choroby i o złym rokowaniu, czyli, po prostu, krótszym życiu i gorszym funkcjonowaniu.

Kolejnym krokiem są rehabilitacja oddechowa i ogólnie usprawniająca. Poprawiają one stan układu oddechowego, przynoszą ulgę na co dzień i zwiększają wydolność fizyczną niezależnie od stopnia zaawansowania POChP. Przynoszą też korzyści u osób mających oprócz POChP inne choroby, takie jak niewydolność serca czy cukrzyca. Konieczne jest ustalenie z lekarzem planu takiej rehabilitacji w oparciu o test wysiłkowy i spirometrię. Połączenie próby wysiłkowej  z badaniem spirometrycznym pozwala ocenić wydolność zarówno oddechową, jak i krążeniową, a dzięki temu dobrać bezpieczne ćwiczenia. Każdy chory powinien mieć swój własny, dobrany do stanu organizmu i chorób współistniejących, tok rehabilitacji.

Ponadto lekarz najprawdopodobniej zaleci leczenie farmakologiczne. Tylko chorzy o najmniejszych objawach i małym ryzyku zaostrzeń mogą nie wymagać regularnego stosowania leków – jednak nie ma reguły wspólnej dla wszystkich chorych ani nawet dla grup o zbliżonych objawach.

Na kontrolę do lekarza należy się zgłaszać co 3-6 miesięcy, chyba że lekarz zaleci inaczej. Bardzo istotne jest  zapisywanie daty i przebiegu każdego zaostrzenia i przedstawianie tych notatek lekarzowi podczas wizyt kontrolnych. Na tej podstawie lekarz oceni postęp choroby i może zmienić leczenie – charakter i częstość objawów są bowiem najważniejszym czynnikiem decydującym o terapii.

Należy też monitorować saturację krwi – nie tylko podczas wizyty lekarskiej, ale i w domu, za pomocą pulsoksymetru. Koniecznie należy o tym pamiętać podczas zaostrzeń. Wyniki pomiarów warto zapisywać. Wynik poniżej 90% należy natychmiast zgłosić lekarzowi.

Saturacja ≤88% jest wskazaniem do przewlekłej tlenoterapii, choć aby otrzymać takie zalecenia od lekarza, wymagany jest jeszcze wynik gazometrii, rtg klatki piersiowej, EKG oraz morfologii krwi z hematokrytem. Z koncentratorów tlenu należy korzystać co najmniej 15 godzin na dobę. Wykazano, że tlenoterapia wydłuża życie chorych z POChP pod warunkiem, że jest stosowana odpowiednio długo i regularnie.

Warto też monitorować masę ciała. Zbyt niska (BMI poniżej 21) może wymagać podawania preparatów wysokobiałkowych i konsultacji z dietetykiem. Z kolei gwałtowna i duża utrata masy ciała (ponad 10% w czasie 6 miesięcy) może świadczyć o zachorowaniu na raka płuca. Otyłość też nie służy układowi oddechowemu. Wykazano, że ma silny związek z występowaniem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc u osób nigdy nie palących, a więc sprzyja jej rozwojowi.

pikflometr rossmax dla doroslych pf 120

Jak szybko postępuje POChP?

Najszybsza progresja choroby występuje w jej początkowym okresie. Dlatego największe znaczenie dla długości i komfortu życia ma wczesne wykrycie i leczenie POChP. Wczesne i systematyczne leczenie POCP zwiększa też szansę na uniknięcie wielu zaostrzeń. Każde zaostrzenie POChP przyspiesza roczny spadek FEV1 – stąd tak ważna jest rola unikania infekcji układu oddechowego, szczepień i dbanie o ogólny dobrostan fizyczny, a także unikanie narażenia na zanieczyszczone powietrze. Niestety zdiagnozowana  choroba stale postępuje, jednak od chorego i jego lekarza zależy, jak szybki będzie to postęp. Najsilniej   (bardziej nawet niż jakiekolwiek leczenie) postęp choroby spowalnia  zaprzestanie palenia tytoniu. Następne w kolejności jest utrzymanie regularnej aktywności fizycznej takiej jak: ćwiczenia oddechowe i ogólnousprawniające, spacery,marsze itd. Aktywność należy przerwać, kiedy pojawi się duszność, i wrócić do niej, kiedy oddech i tętno się unormują. Rodzaj i intensywność wysiłku trzeba uzgodnić z lekarzem. Z dużą ostrożnością należy podchodzić do danych statystycznych na temat długości życia osób z POChP. Mówią one, że osoby z POCHP żyją 10-15 lat krócej niż osoby zdrowe. Jednak długość życia wcale nie musi być krótsza niż przeciętna przy szybko zdiagnozowanej i dobrze kontrolowanej POChP!

 

Jak żyć z POChP?

Przede wszystkim pomocna jest pamięć o tym, że POChP nie tylko można, ale i trzeba leczyć, co znacznie wydłuża życie i zwiększa jego jakość. Mimo coraz większych możliwości, jakie daje medycyna, jest całkiem naturalne, że często pacjentom trudno się pogodzić z diagnozą i z koniecznością stałego leczenia. Poza tym choroba nie daje o sobie zapomnieć – wymusza zmiany stylu życia. Palacze muszą rzucić palenie, wszyscy chorzy muszą się wystrzegać zanieczyszczeń powietrza, unikać infekcji i stosować prawidłową dietę. Osoby korzystające z tlenu powinny też pamiętać o zakładaniu wąsów tlenowych w czasie spożywaniu posiłków i po nich, ponieważ trawienie dodatkowo obciąża organizm. Z tych wszystkich przyczyn warto rozważyć wsparcie psychologa. Pomoże on pokonać zniechęcenie czy frustrację i nakierować pacjenta na działanie – powrót do pasji czy pracy zawodowej, jeśli nie ma ku nim przeciwwskazań, jest bardzo korzystny i daje dużo satysfakcji. Psycholog podpowie też, jak nie ulegać panice w razie napadu duszności. Z myślą o tym opracowano wiele poradników dla osób, którym w codziennym życiu towarzyszy POChP. Pomocne mogą też być grupy wsparcia. Często samo odkrycie, że osób z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc jest bardzo dużo, zmniejsza poczucie krzywdy czy niesprawiedliwości losu.